Stronę Główną Sportinfo24 ozdobił tekst Andiego: EURO 2012: Bitwa Warszawska 2012. Smutno jest na przykładzie wiedzy Autora tej notki zauważać jak marnie niektórzy Polacy zostali historycznie wyedukowani w ważnych dla Polski sprawach. Bitwa pod Radzyminem zwana Bitwą Warszawską jest niezaprzeczalnie jednym z największych sukcesów militarnych Wojska Polskiego w XX wieku. Oddało w niej życie wielu Polaków i chociażby dlatego niesmacznym jest porównychanie jej z półtoragodzinnym spotkaniem dwóch drużyn sportowych liczących razem dwudziestu paru ludzi.
Żałosne jest, że autor notatki, może nawet mający polską maturę, nie zna ważnych dla Polski okoliczności procesu dochodzenia do niepodległości podczas i bezpośrednio po I wojnie światowej i nie rozumie z kim Polacy bili się w 1920 roku.
Polskę najechały wtedy rewolucyjne wojska bolszewickie a nie rosyjskie. Armia Czerwona była armią powstałą w wyniku rewolucji październikowej. Rewolucja ta skierowana była PRZECIW ROSJI. Siłę tej rewolucji, a zwłaszcza jej przywodztwo stanowili nie Rosjanie ale głównie ludzie innych narodów, sami siebie nazywający internacjonalistami a nie Rosjanami. Byli tam również Rosjanie, ale decydujące znaczenie i w kluczowych decyzjach i działaniach zaangażowani byli przede wszystkim Żydzi, Łotysze, POLACY, Gruzini, Bułgarzy, Węgrzy, Czesi.
Rewolucję bolszewicką czynnie poparło wtedy 9/10 żyjących tam zdolnych do noszenia broni Polaków.
Tzw Czerezwyczajka, która zmieniała później nazwę na NKWD i KGB została zorganizowana przez Polaków. Szefami jej byli kolejno Polacy: Dzierżyński i Mienżyński. Przez wiele lat językiem urzędowym w niej był polski. Dzierżyński bardziej niszczył Rosjan niż Polaków, tym ostatnim neraz pomagał w ewakuacji wraz z dobytkiem do kraju.
Wojną z Polską w 1920 roku kierowali politycznie Stalin-Gruzin i Trocki-Żyd. Narodowość Włodzimierza Lenina jest bardzo skomplikowana a rosyjskość jej niewielka.
W wolnej Polsce, po 1918 roku, osiadło i pracowało dla niej wielu Rosjan, niektórzy długo zachowali dla Polski i jej mieszkańców wdzięczność. W okresie międzywojennym w Polsce nie było wrogości do Rosjan. Prześladowani byli tylko (z różnym skutkiem) komuniści. Głównie polscy i żydowscy komuniści!
http://youtu.be/juyvyH73r3s
O święcie narodowym Rosji mądrze napisał w S24 Witek. Dazawuowanie przez niektórych w imię euro2012 rosyjskiego Święta Narodowego 12.Czerwca i chęci Rosjan do jego świętowania w Warszawie jest z polskiego punktu widzenia kretyństwem. Pamiętajmy że to święto czci rozpad ZSRR. Polacy powinni świętować je razem z Rosjanami i się razem z nimi z niego cieszyć a nie tworzyć chłamu dla tabloidów.
A wynik meczu? Mądrze powiedział Boniek. Ważny dla Polaków jest przede wszystkim mecz z Czechami. Jeżeli Polska wygra w nim nawet tylko 1:0, to ma 90% szans na wyjście z grupy, niezależnie od wyniku z Rosją. Oczywiście powinniśmy wspierać Czechów i Rosjan aby pokonali Grecję :)