Zwyczaj wigilijny każe dzieciom wypatrywać pierwszej gwiazdki jaka po zachodzie słońca ukaże się 24. grudnia na niebie aby móc rozpocząć przygotowywaną właśnie wigiliną wieczerzę. Chyba będą miały szczęście tego roku. Pogoda wyżowa, niewielkie zachmurzenie, ciepło.
Tuż po zachodzie Słońca na południowo zachodniej stronie nieba, o szerokość dłoni wyciągniętej ręki nad horyzontem zobaczymy "pierwszą gwiazdkę". Będzie to jasno świecąca planeta Wenus. Patrząc na nią przez lunetkę zobaczylibyśmy że zamiast okrągłej tarczy, jak się moglibyśmy spodziewać, widzimy jej wąski sierp zwrócony krągłością ku Słońcu co niedawno zaszło. Dokładnie po drugiej, północno wschodniej stronie nieba widać będzie Jowisza.
Dodatkową atrakcją na niebie będzie przez kilka minut od 17:27 widoczna jasno świecąc przelatująca Międzynarodowa stacja kosmiczna. Ilustracja pokazuje przelot jej na tle gwiazd tak jak zobaczyć ją będzie można z Warszawy. Podkarpacie zobaczy jej przelot wyżej na niebie a Pomorze bliżej horyzontu
Idąc na pasterkę przed północą nie omieszkajmy spojrzeć na świąteczną prezentację nieba. Dobrze stanąć przez chwilę w miejscu niezaśmieconym światłem. Jasny Jowisz będzie wysoko widoczny na południowej stronie nieba w gwiazdozbiorze Bliźniąt tworząc trójkąt prostokątny z Kastorem i Polluksem. Nie można nie zaauważyć prężącego się Oriona ze zdobiącą lewe ramię Betelgezą.
ZDROWYCH I PRZYJEMNYCH ŚWIĄT BOŻEGO NARODZENIA
Z MYŚLĄ O NAJBLIZSZYCH ŻYCZĘ
ilustracje wygenerowałem w http://heavens-above.com
