Czy Polacy powinni stawać na baczność podczas oficjalnego grania hymnu „Deutschland, Deutschland über alles”?
Autorem tekstu był niemiecki patriota - nacjonalista, poeta, nauczyciel, August Henryk Hoffmann von Fallersleben w 1841. (fot. Wikipedia) Niemcy były wówczas podzielone na wiele państewek. Te niemieckie państewka chociaż były wolne i nie okupowane przez obcych, ale nie stanowiły w Europie jednolitej wielkiej siły politycznej i zbrojnej. Najsilniejszym państwem i zapewne wzorem dla autora hymnu były Prusy najbardziej twarde w swojej niemieckości - niestety bardzo w tym antypolskie.
(źr. Wikipedia)
Prusy zaczęły rosnąć w siłę dopiero kiedy imperatorowa Katarzyna II napasła je ziemiami zachodniej i północnej Polski. Ostateczna potęga Niemiec (Prus) urosła wraz z tym hymnem. Losy tajemnych kół historii spowodowały że rękopis hymnu Niemiec trafił wraz z połową Prus Wschodnich do Polski w 1945 jako zasłużona zdobycz wojenna wraz biblioteką pruską. Teraz jest w bibliotece Jagiellońskiej.
Po polsku, (po poprawieniu błędnego tłumaczenia w Wikopedii), tekst tej niemieckiej narodowej pieśni brzmi:
Niemcy, Niemcy ponad wszystko,
Ponad wszystko na świecie,
Jeśli zawsze dla obrony
Po bratersku są złączone
Od Mozy aż po Kłajpedę
Od Adygi aż po Bełt
Niemcy, Niemcy ponad wszystko,
Ponad wszystko na świecie!
Niemieckie kobiety, niemiecka wierność
Niemieckie wino i niemiecka pieśń
Niech na świecie utrzymują
Swe dawne piękne brzmienie,
Niech nas natchną do szlachetnych czynów
Przez całe nasze życie.
Niemieckie kobiety, niemiecka wierność
Niemieckie wino i niemiecka pieśń!
Jedność i prawo i wolność
Dla niemieckiej ojczyzny,
Do tego wszyscy dążmy
Po bratersku, sercem i czynem.
Jedność i prawo i wolność
Są gwarancją szczęścia.
Kwitnij w blasku tego szczęścia
Kwitnij, niemiecka ojczyzno.
Muzyka, którą skomponował Józef Haydn została wzięta z ówczesnego hymnu austriackiego „Kaiserlied”.
W 1922 za hymn oficjalnie uznał ją pierwszy prezydent Republiki Weimarskiej, Friedrich Ebert – wcześniej, w czasach Cesarstwa Niemiec, była popularna, uznawano ją jednak za zbyt demokratyczną i egalitarną. Narodowo-socjalistyczna propaganda Adolfa Hitlera po objęciu władzy w Niemczech wykorzystywała wymowę słów pierwszej zwrotki
Zwłaszcza w Polsce skojarzenie ze słowami hymnu „Deutschland, Deutschland über alles” (Niemcy, Niemcy ponad wszystko) prosto prowadzi do Narodowo-socjalistycznych Niemiec i zbrodni popełnianych masowo w Polsce na polskich obywatelach, Polakach i Żydach przez SS, Luftwaffe, Wehrmacht i liczną wówczas mniejszość niemiecką w Polsce.
Po II wojnie światowej zrezygnowano z jej publicznego wykonywania. Sęk w tym, że próba wprowadzenia nowego hymnu w 1950 r. zakończyła się fiaskiem, przez jakiś czas wykonywano jako hymn m.in. Odę do radości Beethovena. Później Lied der Deutschen został na długie lata hymnem, mimo niecałkowicie jasnego statusu prawnego. Jeszcze w roku 1952 kanclerz Konrad Adenauer zaproponował w liście do prezydenta Theodora Heussa, aby hymnem Niemiec był dawny hymn autorstwa Fallerslebena i Haydna, lecz by przy oficjalnych okazjach śpiewano jedynie trzecią strofę (druga strofa miała zbyt prozaiczny wydźwięk), rozpoczynającą się słowami Einigkeit und Recht und Freiheit (Jedność, prawo i wolność). Odpowiedź Heussa nie zawierała sprzeciwu. Listy zostały opublikowane w Dzienniku Urzędowym (Amtsblatt), co nadawało decyzji pozory(!) oficjalności. Hymn pozostał w oficjalnym użyciu po zjednoczeniu Niemiec, kiedy to wobec licznych wątpliwości i propozycji jego zmiany (m.in. zaproponowano Kinderhymne Brechta) Federalny Trybunał Konstytucyjny orzekł w wyroku z 7 marca 1990 roku (publikacja w zbiorze wyroków nr 81, strona 298 i kolejne), że hymn stanowi jedynie trzecia strofa Lied der Deutschen. Potwierdzili to w opublikowanej w rok później wymianie listów prezydent Richard von Weizsäcker i kanclerz Helmut Kohl.
Czy Polacy muszą ten hymn niemiecki czcić przez Powstanie?
Komentarze